Co jest łatwiejsze?

Z perspektywy twórcy: co jest łatwiejsze? Sprowokować kogoś do myśli, przemyśleń? Czy wywołać w nim uczucie? Prymitywniejsze lub bardziej skomplikowane? Czy może tak samo łatwo?
Idąc tym tropem, czy w pewnym momencie granica się zaciera, i jedno prowokuje drugie? Takie sprzężenie zwrotne dodatnie?













.